JARMARK KOLEKCJONERA-STYCZEŃ 2012

W ostatnią niedzielę stycznia w siedzibie Towarzystwa Śpiewaczego Lutnia w Aleksandrowie Łódzkim spotkali się kolekcjonerzy, zbieracze, hobbyści, pasjonaci aby pochwalić się swoimi skarbami - niecodziennymi, niezwykłymi.Najwięcej było filatelistów. Przyszli też właściciele monet, pokazywali swoje zbiory w pięknych albumach. Była Pani Sylwana ze swoimi ptakami, które zbiera już od lat. Są wśród nich przywiezione z dalekich krajów, wykonywane przez ludowych twórców - piękne, kolorowe, cieszące oczy. Dużym zainteresowaniem cieszyła się bogata kolekcja autografów Pana Tomka Płaski.Ma on bardzo dużo podpisów niezwykłych ludzi: artystów, polityków sportowców, aktorów, dziennikarzy. Prezentowane są w albumie z opisami, zdjęciami bohaterów podpisów - bardzo ciekawie są pokazane. A wśród autografów znajdują się Czesława Miłosza, Zbigniewa Zapasiewicza, Wojciecha Młynarskiego, Stanisława Mikulskiego, Janusza Gajosa i kilkadziesiąt innych równie wybitnych nazwisk. Były pokazywane kolekcjonerskie wydawnictwa książkowe Eli Grochulskiej.Prawdziwą atrakcją Jarmarku były prace Pana Romana Janaszkiewicza, piękne grafiki wykonane ołówkiem budziły podziw i duże zainteresowanie.Panu Romanowi poświęcimy więcej czasu 5 lutego br. Tego dnia otworzymy wystawę Jego prac w Klubokawiarni w Aleksandrowie.Nasz Jarmark zaszczycił swoją obecnością prezes Polskiego Towarzystwa Filatelistycznego w Łodzi, przyszło wielu Aleksandrowian pooglądać piękne zbiory, dowiedzieć się czegoś nowego, poradzić kolekcjonerów.Najbardziej oblegani byli filateliści bo też oni stanowią największą grupę kolekcjonerów i niemal zawodowo zajmują się swoją pasją i o znaczkach wiedzą wszystko to prawdziwi pasjonaci.To był trzeci Jarmark Kolekcjonera w Aleksandrowie , za miesiąc 26 lutego kolejny. Zapowiada się bardzo interesująco - swoją obecność zapowiedzieli kolekcjonerzy aparatów fotograficznych, białej broni,dzwonków, pocztówek, militariów. Tym czasem zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z niedzielnego spotkania Aleksandrowian w
Lutni. Bo to też była okazja do spotkań towarzyskich i taka jest idea organizowanych przez Partnerstwo Jarmarków.